Zdarzają się sytuacje, w których ładowanie gadżetu - telefonu, tabletu lub odtwarzacza - z jakiegoś powodu jest niemożliwe. W tym celu wynaleziono mechaniczną ładowarkę - „żabę”, która pomoże w takich przypadkach.
Dlaczego potrzebujesz „żaby”?
Ładowarka mechaniczna typu „żaba” (lub „żaba”) jest przeznaczona do ładowania akumulatorów szerokiej gamy gadżetów. Takie baterie są używane w telefonach, PDA, aparatach fotograficznych, iPodach, nawigatorach GPS itp. Również za pomocą „ropuchy” można „nakarmić” tabletki.
Dlaczego jest potrzebna taka „żaba”? Na przykład ładowarka do telefonu komórkowego została uszkodzona lub zgubiona. Muszę kupić nowy, ale potem okazało się, że model telefonu jest już stary - a do niego po prostu nie można znaleźć ładowarki. Oznacza to, że ładowanie nie będzie już możliwe. Nie wyrzucaj telefonu?
Po to jest „żaba”. Wystarczy wyjąć baterię z telefonu i włożyć ją do tej „żabki”, obserwując wszystkie plusy i minusy. Jeżeli świeci się czerwona lampka oznacza to, że bateria została włożona nieprawidłowo, jeżeli zielona lampka miga to wszystko jest w porządku i bateria się ładuje, a jeżeli zielona lampka jest naładowana. To bardzo proste i wygodne.
„Żaba” jest uważana za urządzenie uniwersalne: może być również używana do baterii z innych gadżetów - tabletów lub odtwarzaczy. Są „żaby”, które są podłączone przez złącze USB, z sieci samochodowej lub ze zwykłego gniazdka w pokoju. Wszystkie są niewielkie i możesz je zabrać ze sobą, w zależności od tego, który model jest wygodniejszy.
Plusy i minusy „ropuchy”
Mechaniczna „ropucha” jest dość dziwnym urządzeniem. Z jednej strony jest pozycjonowany jako ładowarka do akumulatorów, a z drugiej nie może normalnie ładować akumulatora - albo psuje go przez przeładowanie, albo nie ładuje go w pełni. „Ropuch” daje stabilny prąd ładowania, co niewątpliwie jest plusem, natomiast ma wysokie napięcie końcowe ładowania – a to już duży minus.
„Ropuch” oszczędza w przypadku zgubienia lub uszkodzenia ładowarki, a także uszkodzenia złącza ładowania w telefonie. „Żaba” jest bardzo kompaktowa i lekka, nadaje się do akumulatorów dowolnej wielkości, łatwa do podłączenia. Może być również używany do ładowania akumulatora, który jest „niesprawny” i nie można go naładować konwencjonalnym ładowaniem.
Ale „żaba” ma też bardzo duży minus. Faktem jest, że kontroler ładowania jest ustawiony na średnie parametry, a to „psuje” akumulatory. Oznacza to, że ładuje się, ale jednocześnie skraca żywotność baterii.
Takie urządzenie jest niedrogie, ale tutaj każdy sam decyduje - użyć tego, czy nie.