Komputerowe symulatory czołgów zapewniają graczom możliwość poczucia się wewnątrz potężnego pojazdu bojowego i znalezienia się w ogniu bitwy pancernej. Istnieje wiele rodzajów takich gier, różniących się fabułą, sterowaniem i rozgrywką.
Pierwsza gra, w której trzeba było prowadzić czołg i niszczyć pojazdy wroga, nazywała się Battle City i została wydana na konsole do gier w 1985 roku. Oczywiście nie można tego nazwać symulatorem, ale tak naprawdę to Battle City stało się jedną z pierwszych gier w całości poświęconych czołgom. Obecnie istniejące symulatory czołgów można podzielić na kilka głównych grup.
Realizm czy wygoda?
Jednym z rodzajów klasyfikacji jest gatunek. Podobnie jak w przypadku symulatorów lotu, gry dzielą się na gry realistyczne i zręcznościowe. Realistyczne symulatory to próba odtworzenia z maksymalną dokładnością wszystkich subtelności sterowania pojazdem bojowym. Istnieje wiele ustawień sterowania i podobnych do rzeczywistej fizyki ruchu czołgu i ograniczenia widoku. Wszystko to sprawia, że realistyczne symulatory są dość trudne do opanowania, a zatem interesujące tylko dla prawdziwych fanów sprzętu wojskowego.
Jeśli chodzi o zręcznościowe symulatory czołgów, tutaj sterowanie jest znacznie uproszczone w porównaniu z teraźniejszością, a wiele rzeczywistych wskaźników zostało zmienionych na korzyść dynamiki rozgrywki. Oczywiście to właśnie ten gatunek przyciąga większość fanów, ponieważ „próg wejścia” jest tutaj dość niski.
Sukces gier wieloosobowych
Ponadto wszystkie symulatory czołgów można podzielić na pojedyncze i sieciowe. Jeśli w pierwszym przypadku gracz walczy z przeciwnikami sterowanymi przez sztuczną inteligencję, to w drugim musi walczyć z innymi graczami. Oczywiście druga opcja otwiera znacznie większe możliwości taktyczne, gdyż poczynania żywych ludzi są znacznie trudniejsze do przewidzenia. Oprócz tego w grach online występuje element rywalizacji, który zwiększa zainteresowanie graczy. Na przykład jeden z najpopularniejszych zręcznościowych symulatorów multiplayer World of Tanks, stworzony przez białoruską firmę Wargaming, gromadzi nawet milion graczy online tylko na serwerach w języku rosyjskim.
Na przecięciu gatunków znajdują się tzw. strzelanki taktyczne – gry komputerowe, w których gracze kontrolują żołnierzy, w niektórych przypadkach potrafiących posługiwać się różnorodnym sprzętem, w szczególności czołgami. Jednak takich gier nie można zaliczyć do symulatorów, ponieważ po pierwsze sterowanie czołgami w nich jest dość prymitywne, a po drugie czołgi służą tu do niszczenia siły roboczej wroga, a nie do walki z innymi pojazdami bojowymi, jak w symulatorach czołgów.
