W trakcie surfowania po Internecie okresowo spotykamy się z niemożnością prawidłowego przeglądania stron. Jaki jest tego powód?
Podczas wyszukiwania informacji w Internecie można napotkać różne błędy związane zarówno z działaniem witryn, jak i problemami użytkownika na komputerze. Jak zrozumieć, czy możliwe jest samodzielne rozwiązanie pojawiających się problemów, czy też trzeba poczekać, aż właściciel witryny sprawi, że jego „produkt” będzie działał normalnie? Oczywiście wystarczy wcześniej zapoznać się z kodami najczęstszych błędów, które mogą się pojawić.
Muszę powiedzieć, że lista kodów jest dość obszerna, ale błędy klasy 4xx są najczęściej najbardziej pouczające dla użytkownika. Na przykład:
- błąd 400 - nieprawidłowe żądanie, - błąd 401 - do pracy z tym zasobem potrzebne jest uwierzytelnienie, - błąd 403 - dostęp do tego zasobu jest zabroniony, ograniczony, - błąd 404 - strona (lub strona serwisu) nie została odnaleziona, możliwe jest również, że użytkownik podczas wpisywania adresu strony popełnił błąd składni lub pominął litery, znaki,
- błąd 408 - upłynął limit czasu, - błąd 410 - zasób został usunięty (możliwe, że pod tym adresem istniała wcześniej strona, ale w tej chwili jej już nie ma, został usunięty i serwer nie zna lokalizacji jej kopii), - błędy 413 i 414 dotyczą zbyt długiego żądania lub adresu URL.
Ponadto użytkownicy mogą napotkać błędy:
- error 500 - wewnętrzny błąd serwera, zwykle związany z błędami popełnionymi przez deweloperów i (lub) właściciela zasobu, - błąd 502 - zła brama (zwykle związana z nieprawidłową pracą sieci), - błąd 503 - częsty błąd, pokazuje, że usługa jest aktualnie niedostępna, może być również powiązany z błędnymi działaniami dewelopera i (lub) właściciela zasobu.
Tak więc, jak widać z opisu błędów, możliwość wpływania przez użytkownika na dostęp do zasobu internetowego jest bardzo ograniczona. Wystarczy być ostrożnym przy wpisywaniu adresu strony… i tyle.